 |
| 5 raz w ramionach Jose Angela |
Od samego rana czekałam na przyjazd Arriagi. Przyjechał tuż przed obiadem dlatego razem zasiedliśmy do obiadu. Bardzo miło nam się rozmawiało. Dowiedziałam się wiele o zainteresowań jego córki - Liliany. Z jej cech osobowości i zainteresowań wynikało, że bardzo kocha rośliny. Niestety przy mojej ręce, ogród aż w oczach schnie. Bardzo lubię rośliny, ale się na nich nie znam co mnie bardzo martwi. Po obiedzie poszłam do salonu aby przejrzeć pocztę internetową. W tym czasie Salsero miał w pełni przygotować Arriagę jako ochroniarza.

Salsero zadecydował, że do wyposażenia ochroniarza niezbędna będzie broń. Z tego co słyszałam to stanowczo zaprzeczał, iż jemu nie potrzebna jest broń. Według niego dzięki znajomości walki aikido jest w stanie mnie chronić,a w niebezpieczeństwie obronić. Kiedy skończyłam przeglądanie poczty i serfowanie po internecie, zaczęłam przenosić kwiatki doniczkowe z miejsca do miejsca aby niektóre były lepiej widoczne. Kiedy już wzięłam w ręce ostatnią zamierzoną doniczkę zemdlałam z przerażenia. Czemu tak się stało to dokładnie nie
pamiętam, ale dzięki wypowiedzi Arriagi wszystko mi się wyjaśniło. Ja byłam w salonie, natomiast Jose Angel ćwiczył posiadanie broni (pistoletu). W pewnym momencie, gdy Jose Angel się odwrócił pistolet sam wystrzelił w moim kierunku. Całe szczęście, że wystrzelony pocisk
 |
| Nikki broniła Arriagę |
trafił prosto w doniczkę z kwiatem, a nie we mnie. Z wydobycia głośnego pocisku i spadającej doniczki zemdlałam z przerażenia. Można powiedzieć, że otarłam się 3 raz o śmierć, ale w tym przypadku z winy Jose Angel. Kiedy się ocknęłam byłam w ramionach Arriagi i Nikki. Pierwszy raz widziałam Nikki w takiej rozpaczy jak i za również Jose Angela. Nie chcieli mnie puścić. Ustaliliśmy aby o tym zajściu nie mówić nikomu, a tym bardziej Nelsonowi i Anibalowi. Po tym przeżyciu musiałam się położyć bo strasznie rozbolała mnie głowa. Jednogłośnym słowem była i jestem przerażona. Jedno wiem na pewno. Ten strzał nie był planowany przez Arriagę, ale czemu wystrzelił ??? Również pierwszy raz widziałam Nikki broniącą Arriagi, że to było niechcąco, bez przypadek. Zaraz po tym zawołałam Salsera do sypialni aby zbadał tą broń i wyjawił mi przyczynę. Pod wieczór przyjechał z pracy Nelson. Zaproponował abyśmy jutro wyjechali do Valle de Bravo do domku letniskowego w celu odpoczynku i pobytu razem. Niestety przed wyjazdem miałam jeszcze spotkanie w celu podpisania kontraktu z Hiszpańską telewizją. Ten kontrakt przeważy na całym istnieniu firmy, ponieważ wszystkie sieci reklamowe się o niego zapobiegają.
 |
| Arriaga bardziej przerażony ode mnie |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz